Śląskie trasy rowerowe

Śląsk to region, który łamie stereotypy. Choć kojarzy się głównie z górnictwem i przemysłem, oferuje rowerzystom zaskakująco różnorodne krajobrazy - od malowniczej Jury Krakowsko-Częstochowskiej, przez źródła Wisły, aż po ciche leśne ostępy na północy województwa. Szlaki rowerowe na Śląsku udowadniają, że ten region ma znacznie więcej do zaoferowania niż tylko krajobraz przemysłowy.

Oto 5 najciekawszych szlaków rowerowych, które warto odwiedzić:

Szlak Orlich Gniazd

Jeden z najpopularniejszych szlaków w Polsce prowadzi przez 190 kilometrów z Częstochowy do Krakowa. Rowerzyści mają okazję zobaczyć aż 10 zamków, w tym Ogrodzieniec czy Tenczyn. Malownicze wzgórza Jury Krakowsko-Częstochowskiej tworzą urokliwy klimat, choć piękne widoki trzeba czasem okupić wymagającymi podjazdami.

Wiślana Trasa Rowerowa - odcinek śląski

79-kilometrowy szlak rozpoczyna się w Wiśle i prowadzi przez Ustroń oraz Czechowice-Dziedzice. Szczególnie urokliwy jest pierwszy 30-kilometrowy odcinek wzdłuż młodej Wisły z dominującymi drogami szutrowymi oddzielonymi od ruchu samochodowego. Dalej trasa wiedzie przez malownicze tereny przy Jeziorze Goczałkowickim i liczne stawy hodowlane.

Żelazny Szlak Rowerowy

Polsko-czeski szlak o długości 50 kilometrów to jedna z najchętniej wybieranych tras weekendowych w Polsce. Bardzo dobrze przygotowane drogi rowerowe i dobre oznaczenie sprawiają, że to idealna propozycja dla rodzin z dziećmi. Po drodze można skosztować słynnej kofoli w Czechach lub zatrzymać się przy Pałacu w Zebrzydowicach.

Pętla rowerowa Lasy Rudzkie

35-kilometrowa trasa prowadzi przez ciszę parku krajobrazowego "Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich". Bezpieczny i dobrze oznakowany szlak wiedzie częściowo leśnymi drogami gruntowymi. W Rudach warto zobaczyć pocysterski zespół klasztorno-pałacowy oraz 300-letni dąb Cysters, a także ślady dawnej kolejki wąskotorowej.

Velo Soła

Najnowszy szlak otwarty w 2024 roku biegnie wzdłuż rzeki Soły przez Beskidy, łącząc Rajczę z Jeziorem Żywieckim. Ta płaska trasa o łagodnym nachyleniu oferuje górskie widoki bez typowych dla Beskidów wspinaczek. Bliskość licznych stacji kolejowych umożliwia elastyczne planowanie wycieczki bez konieczności korzystania z samochodu.